2018/01/31

2 LATA

Hejka kochani ! Dwa lata temu moje życie zmieniło się o 360 stopni. Założyłam bloga. To był totalnie spontan, jakiś impuls. Nie do końca świadoma swojego wyboru i zmian które się za nią ciągną. Z perspektywy czasu nie żałuję. Przeżyłam tu wspaniałe dwa lata. Pierwszy rok to było wkraczanie w ten świat. Teraz jest to już jak mój drugi dom. Te wszystkie wpisy tak bardzo mi pomogły znaleźć prawdziwą siebie. Teraz piszę gdy naprawdę czuję potrzebę.Dojrzałam. Zmieniłam się. Stałam się bardziej odporna na opinie innych. Nabrałam dystansu do siebie. Zaczęłam dostrzegać szczegóły. Żyć tym co mam. I nie przejmować tym co myślą inni.
Podsumowując ten rok był naprawdę mimo wszystko udany. W Lutym świętowałam swój pierwszy roczek. W marcu nadeszła totalnie drastyczna zmiana mojego wizerunku. Kilkanaście centymetrów poszło w dół.Ściełam włosy na fundację Rak'n'Roll jedna z lepszych i potrzebnych mi wtedy decyzji. Zapamiętam to już do końca życia. Przyszedł kwieceń a wraz z nim moje urodziny. Co roku starsza bardziej może dojrzalsza. Na pewno bardziej wrażliwa i wyrozumiała. Poznaje świat i jego zakamarki. Maj i Czerwiec to była moja odskocznia. Wtedy nic ciekawego się nie działo też dlatego mało pisałam. Na wakacjach znowu zapragnęłam zmiany. Wtedy mój charakter nabrał troszeczkę nowego oblicza. Róże rozczarowania, ale i tak wyszło wszytko na dobrą drogę. Nastał Wrzesień powrót do szkoły. Byłam nastawiona bojowo i myślam, że zacznę ten rok już bez żadnych wymówek. Stało się jak stało. Wpadłam w jakiś  totalny dół bez wyjścia.I cała moja praca poleciała. Jak dla mnie zbyt duży nakład materiału za dużo na raz. Październik i listopad kolejne porażki i rozczarowania. Myślam w tamtym momencie, że już gorzej być nie może. Tyle osób próbowało za wszelką cenę zniszczyć moje życie. Gorzej być nie mogło? Mogło oczywiście końcówka listopada to jakaś tragedia. Potrzebowałam wtedy odpoczynku od wszystkiego dużo wtedy pisałam a treningi prawie codziennie, byle tylko o tym nie myśleć.Szczęście i dobre uczynki wracają. U mnie też wróciły w grudniu. Zrozumiałam kilka spraw i wszystko sobie poukładałam. Styczeń trafiłam do szpitala.Nic w sumie fajnego, ale nie narzekam mega doświadczenie. Przynajmniej wiesz kto serio się martwi. Szpital nie był najgorszy, lubię poznawać nowych ludzi. I właśnie można nawiązać ciekawe znajomości. Styczeń nauczył mnie wiele ale jemu jeszcze poświęcę jeden post. Teraz idzie luty mam jakieś ambitniejsze plany i zamierzam też tutaj coś podziałać, bo naprawdę poczułam na nowo jak pisanie daje mi wiele radości. Dziękuję jeśli dotrwałeś do końca.
Buziaki, Naciaka!

77 komentarzy:

  1. Gratulacje z okazji dwóch lat pisania bloga! Masz rację, twórczość kształtuje osobowość, a właściwie pomaga ją wyeksponować i określić.
    Wspaniały gest, ścięcie włosów dla fundacji - to mój cel w tym roku. Na razie jestem na etapie zapuszczania, ale tak jak Ty, zamierzam połączyć zmianę wyglądu z pomocą dla innych.
    Oby wszystkie złe przeżycia były po to, by wyciągnąć z nich lekcję na przyszłość i czekało Cię w tym roku jak najwięcej dobrych momentów :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Mi także w tym roku pykną 2 lata pisania i prowadzenia bloga końcem marca :D
    Mój blog

    OdpowiedzUsuń
  3. Serdecznie gratuluje Ci 2 lat bloga i zycze aby bylo ich wiecej i wiecej. To super sprawa do odstresowania sie ;)
    Swietna decyzja cięcia włosów dla fundacji. Moja znajoma w wieku 17 lat miała raka i niestety przez kilka kolejnych zmagała się z chorobą. życie w perukach to nic fajnego, jednak w takich naturalnych jest o wiele lepiej.
    pozdrawiam
    Misa Durst

    OdpowiedzUsuń
  4. Gratuluję 2 lat i powodzenia w dalszym blogowaniu;) Grunt to się nie poddawać;)
    Mój blog

    OdpowiedzUsuń
  5. Życzę powodzenia w dalszym blogowaniu i wielu nowych fantastycznych przygód.

    OdpowiedzUsuń
  6. Gratulacje, życzę dalszej weny twórczej.
    Wspaniały gest z oddaniem włosów na fundację, zawsze odrosną.

    OdpowiedzUsuń
  7. Gratulacje drugich urodzin bloga! Mój blog kilka dni temu również obchodził drugą rocznicę istnienia i to jest naprawdę niesamowite uczucie. Życzę Ci wytrwałości w tym co robisz, dużej dawki motywacji.
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  8. To dobrze że wspierasz osoby chore na raka i pomagasz nim być normalnymi ludźmi, dla ciebie kok włosów a dla nich normalna wizja powrotu do rzeczywistość. Życzę kolejnych roczków, weny twórczej oraz lekkiego pióra.

    OdpowiedzUsuń
  9. Blogowanie naprawdę pomaga w docenianiu swojej wartości :) Typowy "hejt" nie jest już tak ważny jak wcześniej. Powodzenia w wytrwaniu do spełniania swoich zamierzonych celów. Praca być może będzie ciężka ale warta efektów. Pozdrawiam i zapraszam na mojego bloga : http://zdrowoiprawidlowo.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  10. Gratulacje kochana, wspaniały post, coś wiem o przeżyciach w szpitalu.Mega opisałaś wszystkie miesiące, oraz nie martw się nie tobie sie zdarzają kiepskie miesiące.

    OdpowiedzUsuń
  11. Gratuluję i życzę kolejnych 10 lat.
    Ja w tym roku świętuje 5 lat bloga.

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja bloga mam od niecałych 2 lat, moje życie również się zmieniło, na lepsze oczywiście :)
    Życzę kolejnych lat na blogerze! <3

    OdpowiedzUsuń
  13. Super i trzymam kciuki za następne lata!

    OdpowiedzUsuń
  14. Mimo wielu zmian jakie zaszły, warto być z nich dumnym :)
    Zmiany świadczą o odwadze u człowieka - nie każdego na nie stać:)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  15. Gratulacje! Ja już nie pamietam kiedy miałam 2 lata bloga...na własnej domenie jestem już 2 rok, a bloga ogólnie prowadzę 6 lat. Życzę Ci wytrwałości i pasji! 3mam kciuki

    OdpowiedzUsuń
  16. Cieszę się, że jesteś w sferze blogowej ^_^ Dziękuję

    OdpowiedzUsuń
  17. Swietny blog. Dobrze, ze znalazlas siebie w blogowaniu i dobrze sie z tym czujesz :)

    Dobrze Ci idzie, trzymaj tak dalej :)

    Powodzenia! <3

    OdpowiedzUsuń
  18. Gratulacje. Dwa lata to naprawdę dużo czas. Mam nadzieję, że też będę się kiedyś mógł czymś takim pochwalić.

    OdpowiedzUsuń
  19. Piękna inicjatywa z tymi włosami. Brawo Ty!

    OdpowiedzUsuń
  20. Dwa lata a minelo bardzo szybko. Super post ogolnie to prawda. Ci prawdziwi beda zawsze nie zważając uwagi na to czy masz raka, czy zespół Downa czy jestes zdrowy. Warto miec takich ludzi przy sobie. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  21. Gratuluję! Życzę Ci kolejnych wspaniałych lat w blogowaniu! :)

    OdpowiedzUsuń
  22. super! mi w kwietniu też miną dwa lata<3 nie żałuję :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Świetny wpis !
    Widać, że wkładasz w pisanie
    całe serce
    i tak- dorwałam do końca...
    Życzę Ci ,aby ten rok był dużo
    lepszy od poprzedniego i
    byś nadal się rozwijała
    jako blogerka

    OdpowiedzUsuń
  24. Gratuluje!! ❤️ Życzę Ci wielu sukcesów 😊
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  25. Życzę kolejnych rocznic, oby było ich jak najwięcej :) blogowanie to dobra odskocznia od rzeczywistości :) pozdrwiam :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Gdy założyłem blog nie wiedziałem, że bloguje. Po prostu byłem przekonany, że prowadzę stronę internetową. Teraz sobie nie wyobrażam sobie życia bez bloga. Także gratuluję dwóch lat i trzymam kciuki za następne lata! :)

    OdpowiedzUsuń
  27. dotrwałam do końca i bardzo mi się podoba Twoje podsumowanie roku,ładny dobór słów :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Ja też dwa lat bloguje, dalszych sukcesow w blogowaniu !

    OdpowiedzUsuń
  29. Wszystkiego najlepszego! U Ciebie dwa lata, u mnie dopiero rok. Bardzo podoba mi się Twoje podsumowanie :) Mogłabym czytać je bez końca. Zdrówka!

    OdpowiedzUsuń
  30. Powodzenia! uświadomiłam sobie, że pisze bloga już 4 lata i mimo przerw zawsze wracam :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Gratuluję dwóch lat. Widzę ,że bardzo dużo doświadczyłaś i przeszłaś. Cieszę się ,że wyszłaś na prostą. Co nas nie zabije to nas wzmocni !

    OdpowiedzUsuń
  32. Dwa lata to sporo czasu! Gratuluję Ci! :*

    https://nataliapoczatek.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  33. Fajnie, ze piszesz już tak długo. Warto być wytrwałym. Nigdy nie można się poddawać, w żadne sferze życia. Badz twarda. :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Mi w lipcu stuknie rok na blogu nie wierzę że ten czas tak szybko leci ❤️
    Naprawdę gratuluję ci takiej wytrwałości w pisaniu bloga. Mi raz to się udaje raz nie

    OdpowiedzUsuń
  35. Jak większość pogratuluję sukcesu. Kilka małych błędów stylistycznych, ale tak to naprawdę ciekawy artykuł. Fajnie, że nie wstydzisz się opowiadać jak minął Ci rok. Widzę że z Tobą można przeżyć fajną przygodę i tego się trzymaj ;)

    OdpowiedzUsuń
  36. Życzę Ci powodzenia w dalszym blogowaniu! Sama dobrze o tym wiem, to niezwykła przygoda! :)

    http://start-afire.blogspot.com/2018/02/zostan-tally-weijl-denim-girl-2018-udao_1.html

    OdpowiedzUsuń
  37. Ja również przeżywałem dwa lata mojego bloga. Był to wspaniały czas. i mam nadzieje że on nigdy nie przeminie :)
    obserwuje :3

    OdpowiedzUsuń
  38. Gratulację oby tak dalej! :)
    Mimo upadków, gorszych chwil warto jest powstać i mimo wszystko realizować swoje cele i pasje, nie zważając na opinie i poglądy innych. Mega piszesz zapraszam Cię do mnie na bloga :)

    https://martynatarczynsk.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  39. Gratuluję i powodzenia w dalszym blogowaniu :) I zdrówka zyczę :)

    OdpowiedzUsuń
  40. Gratuluję i mam nadzieje że będą też kolejne lata blogowania.
    Rozwijaj się dalej!

    OdpowiedzUsuń
  41. Gratulacje świetny blog życzę dalszych sukcesów i rozwoju ☺☺pozdrawiam ☺☺

    OdpowiedzUsuń
  42. Gratuluję 2 lat w blogosferze :) I życzę dalszej wytrwałości♥
    Obserwuję!
    Zapraszam do siebie kochana! ♥ https://allforgirls-1.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  43. Gratulacje! Dwa lata to całkiem niezły staż. Inspiracji, siły i motywacji do dalszego pisania życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  44. Gratuluję! Ja dopiero zaczynam przygodę z blogowaniem:)

    OdpowiedzUsuń
  45. Gratuluję! Powodzenia w dalszym blogowaniu :)

    OdpowiedzUsuń
  46. Gratuluję i życzę wielu lat (udanych) tutaj!

    OdpowiedzUsuń
  47. 2 lata to niezły staż, powodzenia kochana w dalszym blogowaniu! :)
    Życzę dużo motywacji i sukcesów.
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie!

    lublins.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  48. gratuluję i życzę Ci powodzenia w dalszym blogowaniu :)

    OdpowiedzUsuń
  49. Cieszę się, że udało Ci się przezwyciężyć trudności. Gratulacje i powodzenia w dalszym blogowaniu :D
    kate-life-trends.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  50. Gratulacje ♥ Życzę kolejnych sukcesów :)!

    OdpowiedzUsuń
  51. Życzę dalszych sukcesów! Dwa lata to kawał czasu. :)

    OdpowiedzUsuń
  52. Brawo, dwa lata blogowania to nie byle co :).
    P.S. Powinno być 180 stopni, nie 360.

    OdpowiedzUsuń
  53. Brawo, dwa lata blogowania to nie byle co :).
    P.S. Powinno być 180 stopni, nie 360.

    OdpowiedzUsuń
  54. jejku gratuluję! życzę wytrwałości i czasu :D
    >>alicce-alice.blogspot.com<<

    OdpowiedzUsuń
  55. Gratulacje i powodzenia na przyszłe lata :)

    OdpowiedzUsuń
  56. gratulacje z okazji drugiej rocznicy, mnie w tym roku czeka już piąta. :) szpital to niefajne przeżycie, ale zawsze czegoś nas uczy. mam nadzieję, że w lutym będzie lepiej. :)
    pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  57. Dwa lata to naprawdę dużo. Sama pamiętam jak obchodziłam drugą rocznicę bloga. Blogosfera to naprawdę wspaniałe miejsce. Życzę ci weny w pisaniu nowych postów
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie
    Black Shadow

    OdpowiedzUsuń
  58. Gratulacje ;) 2 lata to sporo czasu ;)

    Zapraszam CAKEMONIKA :)

    OdpowiedzUsuń
  59. Mi niedługo stukną dwa lata blogowania - super, że Ty robisz to już tak długo! Gratuluję! :) Blogowanie jest super.

    OdpowiedzUsuń
  60. Mi stuknął trzy lata, niestety osiągnęłam mniej niż ty, ponieważ miałam sporo problemów i to spowodowało brak mojej motywacji, jednak podniosłam się i cisnę dalej, gratuluję wszystkiego co osiągnęłaś i życzę jeszcze więcej sukcesów, zapraszam do mnie :D
    https://aleksandrakuk.blogspot.com/ i obserwuję

    OdpowiedzUsuń
  61. życzę kolejnych sukcesow blogerow

    http://iamemilia.lt.pl/

    OdpowiedzUsuń
  62. Serdecznie gratuluję już dwóch lat blogowania i życzę dalszych sukcesów :*

    OdpowiedzUsuń
  63. Świetny uczynek z oddaniem włosów na fundację. Ja ciągle zapuszczam, bo tez mam to w planach. Gratuluję drugich urodzin bloga i życzę kolejnych! Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  64. Jeju ile się u Ciebie działo! :) gratuluję oddania włosów dla fundacji :*

    OdpowiedzUsuń
  65. Brawo! :) Wytrwałość to podstawa!

    OdpowiedzUsuń
  66. Nikt chyba na początku nie był świadomy tego co za sobą ciągnie blog. Jest to cudowna przygoda przede wszystkim.Życzę Ci jeszcze więcej lat z nami!

    OdpowiedzUsuń
  67. Gratulacje z okazji dwóch lat bloga życzę dalszych sukcesów :)
    Pozdrawiam weronka :) :*

    OdpowiedzUsuń
  68. oddanie włosów na fundację - szanuję i to bardzo, szlachetny cel. Gratuluję 2 lat i oby następne lata były jeszcze lepsze, pozdrawiam - Iza
    mój blog:
    http://prostaprostotablogspot.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  69. Gratulacje! Ja w blogosferze jestem trochę dłużej, ale mój obecny blog mam też od 2 lat. Poprzednie to były przygotowania do tego co jest teraz. Nie żałuję, że zaczęłam i nie mam zamiaru z tym kończyć.
    Tobie życzę powodzenia i samych sukcesów ♥

    OdpowiedzUsuń
  70. Gratulację! Dwa lata to już całkiem sporo.

    https://magdalenaplak.wordpress.com/

    OdpowiedzUsuń
  71. Początki blogowania zawsze nie są łatwe, ale fajnie, że udało Ci się przetrwać i mieć fun z pisania. Gratuluję oraz życzę kolejnych fantastycznych lat! =]

    OdpowiedzUsuń
  72. Poczatki są zawsze trudne, gratuluję dwóch lat!

    OdpowiedzUsuń