Witajcie Kochani! Dziś przychodzę do was z kolejną dawką ogromnej motywacji. Każdy z nas zalicza wzloty i upadki. Tylko nie każdy potrafi się z nich podnieść. Zapraszam was serdecznie do przeczytania!
"Trzeba ryzykować, próbować, rzucać się na głęboką wodę."
Wszyscy przeżywamy upadki. Zwycięzcą jest, ten kto szybciej się podniesie i ruszy dalej. Często chcemy normalnego życia, aby wszystko było poukładane i zgodne. Nie pragniemy czegoś więcej czegoś bardziej. Nie potrafimy marzyć . Nie umiemy uwierzyć w samych siebie. Przejmujemy się totalnie wszystkim. Myślimy, że gorzej być nie może. Nie stawiamy sobie celów. Nie ma problemów są tylko wyzwania , które trzeba podejmować. A teraz weź kartkę i zapisz takie cele, które są dla ciebie totalnie nierealne. I uwierz w to, że jeśli człowiek potrafi sobie coś wymarzyć to również potrafi to spełnić. Jeśli się chce to się naprawde da. Trzeba umieć powiedzieć "nie"temu, co nie jest życiem i "tak"temu, co nim jest. Nie możemy żałować, że nie jesteśmy tacy sami jak wszyscy. Musisz wiedzieć, że normalność jest przereklamowana . Odważ się marzyć o czymś więcej niż normalne życie i osiągnij to. Wiara w siebie i swoje możliwości to pierwszy krok do nowej,lepszej wersji twojego życia. Łatwo jest się poddać, lecz ciężej jest powstać.
Przygotuj kilka ważnych celów. Twoich skrytych marzeń i od teraz to nie są twoje marzenia to są twoje cele. Nigdy nie będzie odpowiedniego momentu, aby zacząć je realiznować. Właśnie teraz już zachwilke to jest najlepszy czas i lepszego nie będzie. Motywuj się codziennie i dąż wytrwale do swojego CELU. Który jeszcze chwilkę temu nie był tak realny jak teraz. Od teraz słowa "Nie dam rady" ,"Nie potrafię", "Nie zrobię", " Nie mogę" zamień na "Dam radę", "Potrafię", "Zrobię" "Mogę".I w nie uwierz bo bez tego ani rusz. Bądź silny. Nie bój się zacząć działać z tym, co masz.
Nie bój się mierzyć wyżej.
Buziaki, Naciaka !
Na pewno twój post wystarczająco mnie motywuje. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńJeżeli plan zawodzi gdzieś po drodze, należy stworzyć nowy- a nie rezygnować z celu :)
OdpowiedzUsuńJa się nie poddaję i zawsze mierze jak najwyżej! Świetny post ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie:
www.aleksandra-rutana.pl
Tylko mierząc wysoko można zajść daleko :)
OdpowiedzUsuńBrak ambicji jest jak śmierć.
Post podnoszący na duchu. Nie warto się poddawać w połowie drogi tylko dlatego, że jest trudno, trzeba zagryźć zęby i iść dalej lub na chwilę przystanąć, by nabrać sił na dalszą wędrówkę :). Pozdrawiam! /Klaudia
OdpowiedzUsuńNASZ BLOG
Tak pozytywne myślenie zawsze więcej wnosi, niż ciągle powtarzanie, że czegoś nie damy rady zrobić :)
OdpowiedzUsuńŚwietny post, fajnie motywuje do działania! :)
OdpowiedzUsuńdokładnie, trzeba odwagi aby mierzyć wierzej :) dobre nastawienie to podstawa :)
OdpowiedzUsuńKażdy powinien dążyć do swojego określonego celu i przede wszystkim uwierzyć w siebie i swoje możliwości. Super dawka energii i motywacji :)!
OdpowiedzUsuńhttps://xgabisxworlds.blogspot.com/
Wielokrotnie słyszałam, że nie ma marzeń - są tylko cele. Aczkolwiek ciężko zamienić niektóre marzenia w cel - mając dopiero naście lat. Moim największym marzeniem było zawsze zamieszkanie w anglojęzycznym państwie i wątpię, żebym była w stanie to osiągnąć w najbliższym czasie... :)
OdpowiedzUsuńhttp://klaaudiness.blogspot.com/
Obieraj kurs na Słońce, jeśli coś pójdzie nie tak, zawsze możesz osiągnąć zaledwie Księżyc..
OdpowiedzUsuńJak się nigdzie nie mierzy, to się zabić idzie z nudów. Serio ;) Codziennie trzeba mieć przed sobą cele, od tych najmniejszych do największych :))
OdpowiedzUsuńhttp://karina.stankowicz.pl
genialny post, motywuje do działania!
OdpowiedzUsuńsuper wpis, chętnie poczytam więcej :)
OdpowiedzUsuń