2019/03/03

Myśl o sobie dobrze

Hejka Kochani ! Dziś chciałabym poruszyć temat samoakceptacji. Kiedyś pisałam bardzo podobny wpis nazywał się "Być po prostu sobą" . Jeśli jesteście jego ciekawi również zapraszam. Powiem wam o tym troszkę z innej strony.
Zacznijmy od tego, że każdy z nas widzi w sobie mankamenty, których nienawidzimy i chcemy się pozbyć. Słuchajcie ja to chyba jestem mistrzem zmieniania się. I chciałabym właśnie poruszyć ten temat. Moja taka pierwsza poważniejsza zmiana była wtedy kiedy zdecydowałam się ściąć moje bardzo długie włosy na dość krótkie. Później zmieniałam swój charakter ale wpierw skupmy się na wyglądzie. Po jakimś czasie zdecydowałam się schudnąć. I takim sposobem straciłam około 20 kg. Zmiana była ogromna dużo osób mnie nie poznawało. Mój styl ubierania z bardzo luźnego zmienił się na elegancki. Teraz zamiast spodni chętniej zakładam sukienki czy spódniczki. W trakcie były jeszcze jakieś drobne zmiany. Kilka miesięcy temu znów ścięłam włosy do ramion. Czas również zmienił moje zachowanie. Od zawsze ale naprawdę od zawsze mam dość specyficzny charakter. Dużo się wygłupiam i często irytuje, ale kiedy trzeba być poważnym to jak najbardziej potrafię. Pamiętam początkowo nikt nie chciał uwierzyć, że te teksty to moje teksty. Bo były za poważne jak na tak młodą osobę. Rozumiem w sumie to zdziwienie. Może nie jestem najlepszym przykładem samoakceptacji, ale chciałabym pokazać wam, że możecie osiągnąć naprawdę wiele wtedy kiedy siebie pokochacie.  

Moje kilka dodatkowych kilogramów, które miałam nie przeszkodziły mi w tym, aby rozwijać swoją pasję , którą jest taniec. Byłam po prostu większa od innych dziewczynek ale niczym się nie różniłam. Tak samo się starałam. Byłam tak samo dobra. Wierzyłam w siebie. Wiedziałam, że dam radę. Nie jeden raz płakałam. Nie raz miałam chwile słabości. Myślałam, że to nie dla mnie. Przecież jest wiele lepszych o de mnie. Nie poddałam się. Ćwiczę już 8 lat nie jestem w tym idealna, ale rozwijam się. Robię coś w tym kierunku. Nie pozwólcie, aby wasze kompleksy odebrały wam marzenia. 

Musicie próbować i nie mówić, że się nie da. Mówi się prosto, ja wiem. Sama mam swoje mankamenty, ale wiecie co akceptuje je i pokochałam je. Nie jestem idealna i wy też nie. Jesteśmy ludźmi, którzy popełniają błędy i na nich się uczmy, wyciągajmy wnioski.Mierzmy wyżej niż inni. 
Buziaki, Naciaka !

15 komentarzy:

  1. Świetny i bardzo motywujący tekst! Podziwiam cię ze udało ci się tak wiele zmienić w swoim życiu, a szczególnie stracić te 20 kg :o

    OdpowiedzUsuń
  2. Trzeba myśleć o sobie dobrze, nasze ciało słucha i słyszy :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kochana jestem pełna podziwu - pełen szacunek!
    Też ćwiczę, choć krócej - bo 4 lata. Dawka motywacji, akceptacji swojej osoby i pozytywnego podejścia do życia to dla mnie najistotniejsze :)
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny tekst. Akceptacja samego siebie jest bardzo ważna, bo w dzisiejszym świecie to my musimy wiedzieć, że to co robimy jest dobre, nikt inny nam tego nie powie...

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo dobrze powiedziane. Co prawda troszkę mi brakuje czegoś więcej na temat charakteru ale nie zmienia to faktu że bardzo ciekawy i inspirujący post :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Super. Jesteś bardzo silna. Ja też mocno pracuję nad sobą. Zdrowa dieta i ruch. Właśnie wróciłam z Total Body Conditioning, a jutro czeka mnie Zumba😀

    OdpowiedzUsuń
  7. Woow świetnie powiedziane! Samoakceptacja jest najważniejsza :) Post niezwykle motywujący 🤗 Pozdrawiam cieplutko 🙂

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo dużo motywacji chowam sobie do serduszka po tym Twoim wpisie. :) Jest bardzo podnoszący na duchu!

    OdpowiedzUsuń
  9. https://komnatasmutku.blogspot.com/

    <3

    OdpowiedzUsuń
  10. Grunt to mieć motywację....
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Utożsamiam się z Twoimi słowami, uważam tak samo, a najważniejsze to pokochać siebie takim jakim się jest, ewentualne zmiany wprowadzić dopiero po tym :). Ja ostatnio też zmieniłam wiele w swoim wyglądzie, tak jak Ty ścięłam włosy, w spódnicach zawsze chodziłam, ale odkryłam, że elegancko można też wyglądać w czarnych spodniach i koszuli ;).
    Pozdrawiam, bardzo miło mi się czytało ten motywujący wpis!

    OdpowiedzUsuń
  12. Dziękuję Ci za ten wpis :*
    20 kg to ogromna zmiana ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo fajny motywujący wpis ;)
    Tak dokładnie trzeba zawsze myśleć pozytywnie i wierzyć w siebie to wszystko się uda ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Warto pokochać siebie. Jeśli to osiągniemy będziemy umieć spojrzeć na wiele spraw z zupełnie innej perspektywy. Warto inwestować w siebie i swoje marzenia.

    OdpowiedzUsuń
  15. super wpis, chętnie poczytam więcej :)

    OdpowiedzUsuń