2020/04/29

Do przodu!

Witajcie kochani! Chciałabym dziś napisać coś takiego co może wam pomóc. Chcę pokazać wam, że wasze cele są bliżej was niż myślicie. Dziś coś pozytywnego bo brakowało mi tego i sama chce też przelać tutaj coś od siebie. Zaczynajmy!


Każdy z nas nie raz zastanawiał się nad tym czy to co robi doprowadzi go do celu. Każdy z nas ma chwilę słabości. Słabość jest czymś ludzkim czymś bardzo potrzebnym w naszym życiu. Nie możemy unikać uczuć, czasem trzeba pokonać smutek pobyć w nim przez chwilę. Ale przede wszystkim podnieść się z niego uleczyć się nim i sięgać po swoje. Powiedz mi ile razy zabroniłeś sobie płakać? Dlaczego nie chciałeś po prostu być smutnym? To nic złego to nie jest oznaka słabości. Każdy niezależnie od tego jakie świetne miałby życie ma problemy. Naprawdę uwierz mi czasem to pomoga. Pomoga odciąć się od pewnego etapu w naszym życiu. Oczyścić siebie swoje myśli. Pozwala to nam poukładać pewne rozdziały i emocje w naszej głowie. Nie broń się przed uczuciami. Pozwól, aby one miej czy więcej były w twoim życiu. Nie możesz pozwolić sobie na stan gdzie nie będziesz nic czuł. Każda zła chwila niech na samym końcu zawsze będzie dobrą. Upadnij 20 razy żeby móc wstać 21 razy. Każdy problem uczy. Staraj się wyciągać z niego dla siebie jak najwięcej. Nie żałuj. Bądź z siebie dumny. Jesteś. Żyjesz. Masz szansę. Nie zmarnuj jej. Uwierz w siebie. Ufaj swoim emocją. Zdaje sobie sprawę, że łatwo mówić o tym. Pamiętaj to twoje życie  i to ty przeżyjesz je tak jak będziesz tylko chciał. Właśnie musisz chcieć bez tego nie da się biec przez życie. Znajdź cel do którego będziesz dążyć. Dzięki któremu każdy poranek będzie nowym początkiem wspaniałej historii. Marzenia osiąga się ciężką pracą nikt nie mówił, że będzie łatwo. Wszystko ale to naprawdę wszystko jest wykonalne. Niektórym sprawą trzeba po prostu poświęcić więcej czasu i wysiłku. Ale jeszcze raz powtórzę są wykonalne. Jeśli czegoś zapragniesz dąż do tego. Zrób wszystko co możesz, aby pod koniec swojego życia móc stwierdzić, że spędziłeś dobry czas i nie marnowałeś go. Wszystko zaczyna się w głowie.

Buziaki, Naciaka! 

4 komentarze:

  1. Najważniejsze by wytrwale i sumiennie dążyć do wyznaczonego celu. Porażki są naturalnym zjawiskiem, grunt to szybko się podnieść i stawić czoła kolejnym wyzwaniom :)
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja również jestem tego zdania, że grunt to iść do przodu ;) Na początku byłam przerażona siedzeniem w domu, ale własnie wróciłam na mojego bloga i wiem, że na pewno jeszcze do ciebie wpadnę!
    https://milena-photomodel.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja akurat mam taki charakter, że mało kiedy się poddaję. Wytrwale dążę do celu. Wiadomo zdarzają się chwile słabości, ale zawsze staram się pokonywać trudności i spełniać marzenia. Już nie pierwszy raz pokazałam sama sobie, że jestem silną dziewczyną i nikt nie zdoła mnie zniszczyć. Wpis bardzo motywujący i na pewno przyda się niektórym osobom w tym okresie, który mamy.

    Życzę miłego dnia i pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Niestety stale uczy się nas tłumienia emocji, co potem skutkuje kiepskim stanem psychiki.

    OdpowiedzUsuń